Śląsk II: Pozornie łatwe zadanie

Sobotnie starcie będzie meczem zespołów z dwóch różnych końców ligowej tabeli. I to dosłownie. Śląsk II przed tygodniem zremisował z Unią Turza Śląska, ale dzięki przegranej Rekordu Bielsko-Biała, wrocławianie awansowali na pierwsze miejsce. Z kolei LZS opadł na dno ligowego zestawienia, a obecnie do bezpiecznego miejsca traci aż dziesięć punktów. Jeśli jeszcze chce uniknąć degradacji, musi zacząć regularnie punktować.

Wiosną ekipa ze Starowic zdobyła jeden punkt (remis z Górnikiem II Zabrze), a w starciu z wyżej notowanym Górnikiem Polkowice pokazała, że potrafi być groźna. Ostatecznie jednak na wygraną starowiczanie czekają aż od 11 listopada. Tego dnia pokonali po bramce w samej końcówce LKS Goczałkowice Zdrój 2:1.

Śląsk natomiast znajduje się na przeciwległym końcu tabeli, a i wiosenne granie rozpoczął zupełnie inaczej. Podopieczni trenera Michała Hetela najpierw pokonali w Okręgowym Pucharze Polski WKS Wierzbice, a następnie - już w lidze - pokonali Carinę Gubin i Ślęzę Wrocław, a przed tygodniem podzielili się punktami we wspomnianym już meczu z Unią Turza Śląska.

Warto zaznaczyć, że stadion przy Oporowskiej to prawdziwa twierdza WKS-u. W tym sezonie odbyło się już tam 10 meczów Śląska II, a wrocławianie zdobyli w dnich 26 punktów (8 wygranych i 2 remisy). Teraz każdy inny rezultat niż pewne zwycięstwo Śląska będzie sporą niespodzianką.

Początek spotkania w sobotę (23 marca) o godzinie 12:00 na stadionie przy ulicy Oporowskiej we Wrocławiu. Bilety dostępne są w cenie 10 złotych, a klub przygotował dla kibiców transmisję na żywo z komentarzem.