Wydarzenia

Spełniony obowiązek

2022-08-31 18:00:00
Piłkarze Śląska pokonali Ruch Wysokie Mazowieckie 4:0 w meczu 1/32 finału Fortuna Pucharu Polski. Dwa gole dla WKS-u zdobył Erik Exposito, a po jednym trafieniu dołożyli Sebastian Bergier i Patryk Janasik.
W składzie Śląska Wrocław na pucharowe starcie z zespołem z IV Ligi doszło do kilku zmian, ale trudno powiedzieć, by było to zestawienie rezerwowe. W wyjściowej jedenastce znaleźli się przecież m.in. Konrad Poprawa, Victor Garcia, Patrick Olsen, John Yeboah, Dennis Jastrzemski czy Erik Exposito, a to piłkarze, którzy często rozpoczynają mecze w PKO Ekstraklasie. Sztab szkoleniowy WKS-u chciał szybko rozwiać wątpliwości i pewnie awansować do następnej rundy Fortuna Pucharu Polski.

Łatwo jednak nie było, choć Śląsk był stroną przeważającą od samego początku. Dużo dobrego w ataku robił John Yeboah - najpierw zagrywał do Exposito, a później do Jastrzembskiego, jednak piłka nie znalazła drogi do bramki, wciąż było 0:0. Niedługo później sam Yeboah mógł otworzyć wynik spotkania, ale przegrał w sytuacji sam na sam z bramkarzem Ruchu, Rafałem Rakowieckim.

Od 33. minuty Śląsk miał przewagę liczebną, po tym, jak czerwoną kartkę otrzymał Jakub Mikołajczyk za faul na Matiasie Nahuelu. Początkowo sędzia nie wyrzucił piłkarza Ruchu z boiska, ale po interwencji VAR-u zweryfikował swoją decyzję i ukarał młodego zawodnika miejscowych czerwonym kartonikiem.

Podopieczni Ivana Djurdjevicia mieli także przewagę optyczną, ale bramki na stadionie w Wysokim Mazowieckim nie padały. Gdy wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się bezbramkowym remisem, do siatki trafił Erik Exposito. Victor Garcia płasko zagrał w pole karne, a tam Exposito tylko dostawił nogę i skierował piłkę do siatki, dając WKS-owi prowadzenie.

Druga połowa rozpoczęła się znakomicie dla Śląska. Dosłownie kilkanaście sekund zajęło wrocławianom powiększenie prowadzenia po zmianie stron. Szybką wymianę piłek idealnie wykończył Sebastian Bergier, technicznie przerzucając piłkę nad bramkarzem Ruchu. Przyjezdni dążyli do kolejnych bramek, a wynik podwyższyć udało się w 61. minucie - Martin Konczkowski wrzucił futbolówkę na głowę Patryka Janasika, a ten mocnym strzałem pokonał bramkarza Ruchu.

Golkiper miejscowych miał sporo roboty, a w 74. minucie musiał skapitulować po raz czwarty. Tym razem Erik Exposito otrzymał piłkę przed polem karnym, wykonał ładny zwód i oddał dokładny, płaski strzał. Piłka zatrzepotała w siatce tuż obok słupka.

Okazji do kolejnych trafień nie brakowało - groźnie uderzali jeszcze Nahuel, Exposito i Janasik, ale ostatecznie wynik nie uległ zmianie. Śląsk wygrał na wyjeździe 4:0 i pewnie awansował do 1/16 finału Pucharu Polski. Kolejne spotkanie WKS-u już w najbliższą sobotę - wrocławianie zmierzą się na wyjeździe ze Stal Mielec.

Ruch Wysokie Mazowieckie - Śląsk Wrocław 0:4 (0:1)
Bramki:
0:1 Erik Exposito 45'
0:2 Sebastian Bergier
0:3 Patryk Janasik 61'
0:4 Erik Exposito 74'

Ruch: Rakowiecki - Decewicz (81' Romanowski), Pasko, Faszczewski, Mikołajczyk, Sibko, Zieniewicz (46' Kul), Grochowski, Steć (73' Piszczatowski), Bronkowski (73' Drewnowski), Jackiewicz (81' Hładaniuk).
Śląsk: Leszczyński - Konczkowski, Poprawa (46' Bejger), Verdasca, Garcia (46' Janasik) - Olsen (46' Schwarz), Hyjek (54' Bukowski) - Yeboah, Nahuel, Jastrzembski (46' Bergier) - Exposito

żółta kartka: Grochowski.
czerwona kartka: Mikołajczyk (33' Ruch, za faul).
sędzia: Łukasz Kuźma.
Autor: Paweł Prochowski, Fot. Krystyna Pączkowska

Zobacz również

Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław