Wydarzenia

Tadeusz Pawłowski: Chcę pierwszego zwycięstwa

2015-07-31 13:35:00
1
- Myślę, że nadszedł najwyższy czas, żebyśmy zaczęli punktować w lidze. Chciałbym w tym spotkaniu odnieść pierwsze zwycięstwo w lidze - mówił na konferencji prasowej przed meczem z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza trener Śląska Wrocław Tadeusz Pawłowski.

Przed niedzielnym spotkaniem na Stadionie Wrocław szkoleniowiec WKS-u w asyście pomocnika naszej drużyny Marcela Gecova wziął udział w konferencji prasowej. Tadeusz Pawłowski przed pojedynkiem z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza stawia sprawę jasno.

 

- Myślę, że nadszedł najwyższy czas, żebyśmy zaczęli punktować w lidze. Chciałbym w tym spotkaniu odnieść pierwsze zwycięstwo w lidze. Mieliśmy bardziej komfortową sytuację, w której mogliśmy przejść cały cykl treningowy, co od początku okresu przygotowawczego było zaburzone. W tej chwili, po normalnym cyklu, kiedy możemy więcej czasu poświęcić na trening będzie lepiej – zapewniał opiekun zielono-biało-czerwonych. - Naturalnie są braki, niedoskonałości. Ciągle musimy wkomponować nowych zawodników w zespół. Uważam jednak, że mam dużo większy komfort w tym sezonie, co widać było w Szczecinie, gdzie mogliśmy porotować składem, a drużyna zagrała ambitnie i zdobyła punkt. Optymistycznie podchodzą do niedzielnego meczu. Liczę, że pociąg z napisem „WKS Śląsk” ruszy z trzema punktami i będziemy mogli dalej spokojnie pracować nad poprawą formy sportowej - dodawał były legendarny napastnik Trójkolorowych.

 

Trenerowi Pawłowskiemu w spotkaniu z dziennikarzami towarzyszył Marcel Gecov. Czeski pomocnik zdaje sobie sprawę, że jeszcze nie osiągnął swojego maksymalnego sportowego pułapu, ale wierzy, podobnie jak szkoleniowiec WKS-u, że nastąpi to już niedługo. - Skończyłem sezon pod koniec maja i nie trenowałem z żadną drużyną, a indywidualnie. To inny rodzaj treningu, ale staram się dawać z siebie wszystko. Na siłowni starałem się wypracować formę, a teraz uczę się jak funkcjonować na boisku w tej drużynie. Wierzę, że niedługo będę gotowy na pełnych 90 minut - zaznaczał Gecov.

 

 

W kontekście niedzielnego starcia z beniaminkiem Ekstraklasy, trener Tadeusz Pawłowski jak zawsze w tajemnicy utrzymywał rozwiązania taktyczne, które będzie chciał zaprezentować w trakcie meczu. Szkoleniowiec zielono-biało-czerwonych zaznaczał jednak, że przy marce Termaliki musi przyłożyć większą wagę do aspektów psychologicznych w swoim zespole.

 

- Zdaję sobie sprawę, że pod względem mentalnym to trudny mecz. Naszym zadaniem jest zmotywować zawodników i pomóc im utrzymać koncentrację. Pierwszym zadaniem jest zdominowanie przeciwnika i do tej pory w lidze nie mieliśmy z tym problemem. Za mojej kadencji rozegraliśmy jeden mecz, z Piastem w Gliwicach, gdzie nie byłem zadowolony z postawy drużyny. Zaczęliśmy chłopcom pokazywać jak gra Termalika. Mieliśmy trening taktyczny, gdzie ćwiczyliśmy ustawienia, które będzie można zobaczyć w niedzielę. Chłopcy są głodni sukcesów i wiedzą, że nie tylko zwycięstwo będzie brane pod uwagę, ale również styl. Każdy inny wynik jak zwycięstwo... wiadomo jak będzie odbierany - mówił Tadeusz Pawłowski. - Naturalnie mecz z Legią i Niecieczą to spotkania innego kalibru. Jednak za każde z nich można dostać 3 punkty. Nie możemy kalkulować, że chcemy zdobyć jeden punkt - zawsze staramy się grać o właśnie trzy „oczka” - zakończył opiekun Wojskowych.

Autor: Mateusz Kondrat, Fot. Krystyna Pączkowska

Zobacz również

Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław