Wydarzenia

Tadeusz Pawłowski: Ten mecz będzie bardzo ważny

2014-11-20 13:40:00
- Po przerwie na mecze reprezentacji Polski wracamy do codzienności, czyli czeka nas liga. Mecz z Ruchem Chorzów będzie dla nas bardzo ważny - zapowiada trener Śląska Wrocław Tadeusz Pawłowski.

Na dzisiejszej konferencji prasowej przed spotkaniem Śląska Wrocław z Ruchem Chorzów pojawili się trener Tadeusz Pawłowski i pomocnik WKS-u Lukas Droppa. Obydwaj przedstawiciele zielono-biało-czerwonych odpowiadali na pytania dziennikarzy dotyczące jutrzejszego spotkania. -  Po przerwie na mecze reprezentacji Polski wracamy do codzienności, czyli czeka nas liga. Mecz z Ruchem Chorzów będzie dla nas bardzo ważny. Bardzo mnie cieszy, że tak zasłużony trener, były selekcjoner reprezentacji komplementuje nasz zespół. Chce ściągnąć tym samym presję ze swoich zawodników i mówi, że jesteśmy faworytami. Sytuacja w tabeli zmusza nas do otwartej i ofensywnej gry, dlatego oczekuję dobrego meczu.  Jedziemy do Chorzowa, żeby zagrać kolejny dobry mecz i będę się bardzo cieszył, gdy wrócimy do Wrocławia z trzema punktami - zaznaczał opiekun Wojskowych.

 

Dowodzący Śląskiem Wrocław zdradził również kto znajdzie się w meczowej osiemnastce na spotkanie z Niebieskimi. - Do Chorzowa pojedzie i Karol Angielski, i Konrad Kaczmarek. W tej chwili bardziej jesteśmy skłonni wystawiać Angielskiego na pozycji skrzydłowego, bo tam lepiej sobie radzi. W Bielsku-Białej zaliczył świetny występ właśnie na tej pozycji i zdobył nawet prawidłową bramkę. Kaczmarek jest za to typowym środkowym napastnikiem. Zawodnikiem, jakiego lubię - takim bandytą, który potrafi wykończyć sytuację w polu karnym. Może tak się zdarzyć, że obydwu zobaczymy niedługo na boisku - dodawał Tadeusz Pawłowski.

 

Czy w podstawowym składzie znajdzie się tym razem miejsce dla Lukasa Droppy, który wraz z trenerem pojawił się dziś na konferencji? - Lukas się ostatnio na mnie gniewa, że nie wystawiam go zbyt często - przekornie zaznaczył szkoleniowiec Śląska Wrocław. - Cieszy mnie, że wziął przykład z Mariusza Pawelca, który ze sto razy przychodził do nas i prosił o występ w rezerwach. Uważaliśmy, że nie musi grać z drugim zespołem, ale skoro tak dobrze się czuje i widzę po treningach, że jest w dobrej formie, to daliśmy mu okazję na występ w Kłodzku - dodawał bez zagłębiania się w szczegóły ciągle najlepszy strzelec WKS-u w ekstraklasie.

 

Sam czeski pomocnik również enigmatycznie wypowiadał się na temat swoich szans na grę. - Na pewno czuję się coraz lepiej i pewniej. Gdy przychodziłem do drużyny, to byłą zimowa przerwa i ciężko było wygryźć ze składu Dado. Rozwijałem się jednak, czułem większą pewność i gra mi się ciągle coraz lepiej - zaznaczał Lukas, wokół którego zaczyna pojawiać się również temat gry w narodowej reprezentacji. - Lukas jest bardzo skromny i sam tego nie potwierdzi, ale selekcjoner Vrba zapowiedział już, że chce przyjechać osobiście na nasz mecz - zdradzał z kolei Tadeusz Pawłowski.

 

Do tego wyróżnienia jednak ciągle jeszcze daleka droga. Najpierw Lukas musi ponownie wywalczyć sobie miejsce w składzie Śląska Wrocław. Czy tak się stanie już w meczu w Chorzowie? Przekonamy się o tym już jutro. Początek starcia zielono-biało-czerwonych z Ruchem już o godz. 18.

Autor: Mateusz Kondrat, Fot. Krystyna Pączkowska

Zobacz również

Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław