Tamás trenuje z drużyną

Od początku obecnego sezonu ligowego obrońca Śląska Wrocław zmaga się z kontuzją mięśnia przywodziciela. Po raz ostatni wystąpił on w meczu PKO Ekstraklasy 11 września przeciwko Legii Warszawa. Od tamtej pory Węgier walczył o to, by wrócić do pełnej sprawności i tuż przed startem rundy wiosennej wznowił treningi z pierwszym zespołem.

- Nie było łatwo, bo zmagałem się z bólem już od czasu letniego obozu przygotowawczego. Wreszcie udało się jednak znaleźć przyczynę problemu. Poddałem się operacji, po czym czekała mnie sześciotygodniowa rehabilitacja. Teraz czuję się silny i znowu szczęśliwy, choć potrzebuję jeszcze odrobinę czasu, by być gotowy w stu procentach. Nie była to dla mnie łatwa sytuacja, ale teraz jestem niesamowicie szczęśliwy, że mogę znowu być z zespołem. Będę chciał pomóc drużynie tak szybko, jak to możliwe - mówi Tamás.