Trener Gomola: Dobrze weszliśmy w drugą połowę

Dawid Gomola: Mieliśmy gorszy moment tylko pod koniec pierwszej połowy. To było ostatnie 10-15 minut. Byliśmy wtedy za mało aktywni w niskiej obronie. Za słabo przesuwaliśmy w poziomie i dlatego przeciwnik stworzył jedną groźną sytuację. To był jedyny minusik tego spotkania.

Zaliczyliśmy bardzo dobre wejście w drugą połowę. To spowodowało, że właśnie tak ten mecz wyglądał w drugiej części. Od razu bramka, było 2:0 i przeciwnik coraz mniej wierzył. Potwierdziliśmy zwycięstwo kolejnymi dobrymi akcjami.

W pierwszym i drugim zespole są inne cele. Oczywiście, że chcemy wygrywać, ale zależy nam też na pokazywaniu dobrej organizacji całego zespołu i coraz lepszej gry. Wynik dla samego wyniku nie jest celem. Najważniejsze to przygotowywać zawodników do gry w pierwsze zespole. Tam zwycięstwa są już najważniejsze.