Wydarzenia

Urban: Jesteśmy silniejsi z naszymi fanami

2017-05-12 11:00:00
- Właśnie w takich momentach kibice są nam najbardziej potrzebni - mówi na przedmeczowej konferencji trener Śląska Jan Urban.
Jan Urban: Wiemy, że dużo dzieje się wokół Śląska, bo sytuacja jeśli chodzi o aspekt sportowy jest taka, a nie inna. Słyszy się wiele głosów, a to oznacza, że wiele osób jest przejętych sytuacją klubu. Zdajemy sobie sprawę, że coś ważnego przed nami i skupiamy się na sobocie. 
 
Rozmawiamy i analizujemy naszą grę, bo trzeba to robić. Czy się wygrywa, czy się przegrywa zawsze omawiamy nasz styl. Ostatnio zabrakło nam agresji i krótkiego krycia. Nie możemy sobie na to pozwolić w meczu z Ruchem.
 
Ruch Chorzów jest w podobnej sytuacji co my. To drużyna, która lubi grać z kontrataku. Ma szybkich zawodników i to są główne atuty tego zespołu. Jesteśmy na to przygotowani, to jego mocna broń i tego też musimy się ustrzec. Trener Warzycha wiele nie mógł zmienić. Nie mają zbyt wielu argumentów i trudno w tak kluczowym momencie o rewolucję. Znamy się z trenerem Warzechą, ale nie mamy stałego kontaktu. Jedno jest pewne - był znakomitym piłkarzem.
 


O przygotowaniach do meczu: 
 
Odbyła się rozmowa Morioki z tłumaczem. Chcieliśmy porozmawiać o kilku rzeczach, zapytać o parę spraw. Znamy japońskiego trenera, który zna również język hiszpański. Zrobiliśmy wideo-rozmowę. Okazało się, że trener zna brata Ryoty i mieszkają nawet blisko siebie, więc wyszła całkiem miła rozmowa. Leczymy, że przyniesie efekty.
 
W takim momencie odpowiednie dotarcie do zespołu jest niesamowicie ważną sprawą. Nie będziemy płakać, że jest tak, nie inaczej. Z tego co w tym momencie mamy, musimy zrobić jak najwięcej. Pierwszy krok to Ruch Chorzów. Musimy zacząć punktować, bo to dodaje wiary we własne możliwości. Przed nami bardzo ważny tydzień, w którym wiele może się wyjaśnić. Najlepszym lekarstwem na poprawę atmosfery są punkty.
 


O spotkaniu z prezydentem Wrocławia Rafałem Dutkiewiczem
 
Prezydent Wrocławia oczekuje utrzymania. Jest zaangażowany w sytuację klubu i chce pomóc, by drużyna w decydującym momencie była jak najlepiej przygotowana do meczów. Spotkania są częste, bo prezydent jest bardzo utożsamiony z klubem. Dziś widać świadomość, że sytuacja jest mało komfortowa. Pomóc nam można przychodząc na stadion. Każdy kibic będzie nam bardzo potrzebny. W Gliwicach nasi fani wyszli w trakcie meczu, trochę nam nawrzucali i mieli rację. My jednak jesteśmy silniejsi z naszymi fanami. To nie ulega wątpliwości. Właśnie w tych momentach kibice są nam najbardziej potrzebni.
 
Sytuacja kadrowa:
 
Alvarinho, Kokoszka i Joan Roman na pewno nie zagrają. Do treningu wrócił za to Mariusz Pawełek, który nie trenował cztery dni. Kontuzja Adama Kokoszki nie wygląda dobrze. Czekamy na dalsze diagnozy i oby był chociaż dostępny dla nas na końcówkę sezonu. 
 
Autor: Michał Krzyminski, Fot. Krystyna Pączkowska

Zobacz również

Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław