Wydarzenia

Urodziny Władysława Poręby, czyli Małego

2024-02-07 11:00:00
Z okazji przypadających dziś 82. urodzin Władysława Poręby, przypominamy sylwetkę tego zasłużonego piłkarza i trenera trójkolorowych.
Władysław Poręba urodził się 7 lutego 1942 roku w Krużlowej Wyżnej koło Nowego Sącza.  Piłkarskiego abecadła uczył się w Sycowiance, która obecnie występuje jako Pogoń Syców. Szybko jego talent dostrzegli działacze III-ligowej Bielawianki, do której trafił jako 16-letni junior. Odbywając czynną służbę wojskową pod koniec 1962 roku zgłosił swój akces do Śląska. Związał się z wrocławskim klubem na wiele lat, będąc pewnym punktem obrony, a później pracując z młodzieżą WKS-u jako trener. 
 
Zadebiutował w Śląsku 17 marca 1963 roku w wygranym 3:0 wyjazdowym meczu z Karpatami Krosno. W następnym sezonie 1963/64 świętował, pierwszy w historii klubu, awans do ekstraklasy. Jako piłkarz drużyny Władysława Giergiela zyskał pseudonim Mały, z racji 165 centymetrów wzrostu. Mimo niezbyt imponujących warunków fizycznych zbierał brawa za ogromną ambicję, nieustępliwość, waleczność i realizowanie założeń taktycznych. Dzięki wrodzonej szybkości wygrywał sporo pojedynków biegowych. Dystans 100 metrów był w stanie pokonać w 12,2 sekundy. 
 
Jednakowo dobrze czuł się na lewej jak i prawej obronie, ale gdy zachodziła taka konieczność z powodzeniem grał w drugiej linii. Rozegrał wiele świetnych pojedynków w barwach Śląska. Jednak za swój najlepszy występ uważał wygrany przez wrocławian 2:0 mecz w Krakowie z Wisłą 18 maja 1969 roku. Z powodzeniem krył wielu czołowych napastników ówczesnej ekstraklasy. Najlepiej grało mu się przeciwko Eugeniuszowi Faberowi z Ruchu. Napastnik Niebieskich nie mógł w żaden sposób wyswobodzić się spod jego opieki. 
 
Kapitanem Śląska został w trakcie jesieni 1968 roku i był nim przez dwa lata. 
W sezonie 1972/73 Poręba po raz drugi wywalczył dla Śląska ekstraklasę. Ostatni raz w barwach Wojskowych wystąpił 6 grudnia 1973 r. w meczu z Pogonią w Szczecinie (2:2). Wiosną 1974 roku już nie zagrał z powodu kontuzji. Latem był jeszcze z drużyną na tournée w Korei Północnej. 7 sierpnia 1974 roku przed meczem z Pogonią Szczecin na Oporowskiej - został uroczyście pożegnany przez klub. W ten sposób podziękowano mu za ponad 10 lat występów w Śląsku. 
 
Poręba nie pożegnał się jednak z grą w piłkę. Na futbolową emeryturę przeniósł się do PKS Odry Wrocław, gdzie grał u boku innych byłych gwiazd Śląska: Masselego i Czarneckiego. Do Śląska wrócił jako trener i przez wiele lat pracował z młodzieżą odnosząc wiele sukcesów. W 1979 roku jego podopieczni (m.in. z Tarasiewiczem w składzie) zdobyli, jedyne jak dotąd w historii klubu, mistrzostwo Polski juniorów. W sezonie 1984/85 był asystentem trenera Henryka Apostela w pierwszej drużynie Śląska.
Autor: Krzysztof Mielczarek, Fot. archiwum prywatne

Zobacz również

Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław