Zaczynamy grę o Puchar Polski!

Śląsk po serii słabszych występów w końcu się przełamał i w ostatniej kolejce ekstraklasy pokonał na własnym stadionie Piasta Gliwice 4:1. Za ciosem Trójkolorowi chcą pójść w I rundzie Pucharu Polski, gdyż trener Pawłowski zaznacza, że są to dla niego ważne rozgrywki.

 

- Bardzo poważnie podchodzimy do tego spotkania i całego Pucharu Polski. Chcemy jechać w jak najsilniejszym składzie i wygrać. Zgodnie z naszym planem w bramce zagra Jakub Wrąbel. W Pucharze Polski musi grać jeden młodzieżowiec. Mamy Macieja Pałaszewskiego, ale zastanawiamy się jeszcze nad zabraniem do Elbląga Piotra Samca-Talara, który już z nami trenuje, albo Bartosza Borunia.

 

Na małe urazy narzekają z kolei Piotr Celeban, Djodje Cotra, Mateusz Cholewiak i ich występ stoi pod znakiem zapytania.

 

Olimpia Elbląg ma za sobą słaby start w rozgrywkach II ligi. Po 11 kolejkach zajmuje niechlubne, ostatnie miejsce w tabeli, co spowodowało, że przed spotkaniem ze Śląskiem działacze elbląskiego klubu rozstali się z dotychczasowym trenerem Adamem Borosem. W meczu pucharowym II-ligowca poprowadzą jego asystenci Tomasz Wiercioch i Dariusz Kaczmarczyk.

 

Śląsk jest zdecydowany faworytem spotkania i jeśli zagra na swoim poziomie, nie powinien mieć problemów z pokonaniem rywala. Nie można jednak lekceważyć przeciwnika i podejść do meczu maksymalnie zmotywowanym. - Chciałbym, żebyśmy zaszli jak najdalej w Pucharze Polski, najlepiej do samego finału. Wierzę, że wygramy - mówi Jakub Wrąbel, który najprawdopodobniej zagra z Olimpią od pierwszej minuty.