Wydarzenia

Zawodnicy Śląska Wrocław po sparingu

2015-01-28 16:55:00
O podsumowanie sparingu z CSKA Sofia poprosiliśmy piłkarzy Śląska Wrocław. Andrei Ciolacu, Kamil Dankowski, Dudu Paraiba i Peter Grajciar opowiedzieli nam o starci z liderem bułgarskiej ligi.

Andrei Ciolacu: Wiedzieliśmy, że czeka nas ciężki mecz i rzeczywiście było to spotkanie pełne walki. Staraliśmy się długo utrzymywać przy piłce i wymieniać dużo podań, ale nie grało nam się łatwo, gdyż mierzyliśmy się dziś z naprawdę wymagającym przeciwnikiem. Udawało nam się jednak stworzyć kilka okazji i wierzę, że będziemy grali coraz lepiej z każdym następnym meczem.

 

Gdy byłem na boisku starałem się odnajdywać w polu karnym i dawać z siebie wszystko dla drużyny. Dzisiaj jednak nie byliśmy w stanie zdobyć gola, ale tak jak powiedziałem - mieliśmy swoje okazje. Mamy jeszcze trochę czasu, żeby przygotować się do oficjalnych spotkań i na pewno sparingi z takimi europejskimi drużynami jak CSKA Sofia pomogą nam w dobrym przejściu tego okresu.

 

Kamil Dankowski: Na pewno dzisiejszy przeciwnik był bardziej wymagający niż ostatnio. Graliśmy w końcu z jedną z najlepszych drużyn bułgarskiej ligi, rekordzistą, jeśli chodzi o tytuły mistrzowskie. Myślę, że to był dla nas dobry sparing, w którym mogliśmy zebrać dużo cennego doświadczenia.

 

Przegraliśmy 0:1, ale nie patrzymy na wynik, bo on nie jest najważniejszy. Chcieliśmy dobrze wybiegać ten mecz i przepracować go jako ważną jednostkę treningową. Mam nadzieję, że pod tym względem wypełniliśmy nasz plan w stu procentach.

 

Bez względu na klasę rywala chciałem podejść do tego spotkania tak, jak do każdego innego. Nie miało dla mnie znaczenia, jak bardzo utytułowany jest przeciwnik. Starałem się grać w sposób, jakiego wymaga od nas trener Pawłowski. Miałem kilka starć z rywalem, kilka agresywnych doskoków i mam nadzieję, że moją grę można ocenić pozytywnie.

 

Trener stawia na mnie ostatnio w pomocy i chcę wypełniać powierzone przez niego zadania jak najlepiej. Teraz czekam na to jak moją grę oceni sztab szkoleniowy.

 

Dudu Paraiba: Szkoda, że przegraliśmy ten mecz. Trzeba teraz podnieść głowy do góry, zagraliśmy w końcu z bardzo dobrą drużyną, która w swojej lidze zajmuje obecnie pierwsze miejsce. Teraz musimy skupić się na następnym meczu, prawidłowo podejść do kolejnych ciężkich treningów, które przed nami. 

 

To normalne, że mamy teraz ciężkie nogi i czasami brakuje nam sił, by grać tak, jak umiemy najlepiej. To w końcu zgrupowanie, a praca na nim ma zaprocentować w meczach o stawkę. Plan jest nadal taki sam - przygotowujemy się do tego, by być w formie na pierwszy mecz, który zagramy w Pucharze Polski z Legią Warszawa.

 

Peter Grajciar (na zdjęciu): Nasz przeciwnik był dziś bardzo dobry i pokazał swoją jakość w tym meczu. Było widać, że w barwach CSKA występuje dużo obcokrajowców i zawodników, którzy grają w swoich reprezentacjach narodowych. Dobrze radzili sobie w kombinacyjnej grze i potrafili długo utrzymywać się przy piłce.

 

Mogliśmy otworzyć wynik tego meczu. Miałem swoją sytuację już w 2. minucie spotkania, ale strzał z „szesnastki” mi nie wyszedł. Piłka mi nie siadła i nie było z tego tak dużego zagrożenia, jak mogło. Szkoda, bo na pewno lepiej by nam się grało, gdybyśmy wtedy wyszli na prowadzenie. Możemy się też cieszyć, że mimo iż przeciwnik utrzymywał się przy piłce, to nie był w stanie stworzyć sobie klarownych sytuacji. Gola straciliśmy po rzucie rożnym, bo inaczej piłkarze CSKA nie byli w stanie zagrozić naszej bramce.

 

Z każdym treningiem i meczem coraz lepiej rozumiem się z kolegami z drużyny. Ciężko pracujemy, żeby w naszej grze było coraz więcej wypracowanych schematów. Nabieram też na tym zgrupowaniu kondycji i czuję, że już niedługo będę naprawdę dobrze prezentował się pod względem fizycznym. Mam nadzieję, że wszystko będzie się zazębiało, a nasza wspólna gra wyglądała coraz lepiej.

Autor: Mateusz Kondrat, Fot. Mateusz Kondrat

Zobacz również

Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław