Zwycięski Śląsk na koniec sezonu
2015-06-07 19:59:00
Zwycięstwem zakończył Śląsk Wrocław sezon 2014/2015 w T-Mobile Ekstraklasie. Po dwóch golach Flavio Paixao podopieczni Tadeusza Pawłowskiego pokonali Pogoń Szczecin 2:1. Wrocławianie zajęli 4. miejsce w lidze i w przyszłym sezonie zagrają w eliminacjach Ligi Europy.
Już przed ostatnim w sezonie spotkaniem obie drużyny były pewne swoich miejsc w tabeli. Śląsk czwartego, dającego prawo gry w eliminacjach Ligi Europy, a Pogoń ósmego, czyli gwarantującego tytuł drużyny "najsłabszej wśród najmocniejszych". W związku z tym, obaj szkoleniowcy poeksperymentowali w wyjściowych składach. W drużynie WKS-u zabrakło m.in. Pawełka, Dudu czy Marco Paixao, a w ich miejsce pojawili się młodzi Polacy - Wrąbel, Dankowski i Angielski.
Wśród trzech obcokrajowców w pierwszej "jedenastce" Śląska znalazł się Grajciar i to właśnie on na początku spotkania oddał pierwszy celny strzał. Celny, ale zbyt lekki, by zaskoczyć Kudłę. Po akcji dwóch kolejnych "zagraniczniaków" Śląsk znów postraszył rywali. Dośrodkowanie Picha, strzał głową Flavio i... dobra interwencja bramkarza.
Od obcokrajowców gorsi nie chcieli być jednak Polacy. W ich imieniu świetnym strzałem z dystansu popisał się Angielski, jednak golkiper Portowców znów dobrze interweniował. Do czasu... Do czasu, kiedy to w 13. min kolejny raz strzał głową z pola karnego oddał Flavio Paixao! Portugalczyk nawet nie wyskoczył do piłki dokładnie dośrodkowanej przez Grajciara, tylko umiejętnie się ustawił i skierował ją do siatki. To była jego 17. ligowa bramka w sezonie. Jak się miało okazać - nie ostatnia... Śpiąca Pogoń obudziła się dopiero po upływie pół godziny gry, jednak ciągle to ataki Trójkolorowych były bardziej konkretne.
Najbardziej konkretny okazał się jednak jeden z nielicznych z ataków gości. Była 56. min, gdy prawą flanka przedarł się Wojtkowski, zagrał płasko w pole karne, a piłkę do siatki wpakował Murawski, kapitan Portowców. Śląsk szybko chciał odzyskać prowadzenie, jednak po dobrym dograniu Flavio w dogodnej sytuacji przestrzelił Grajciar. Blisko gola był także Hołota, uderzający głową po dośrodkowaniu Picha. Ataki gospodarzy się nasilały i...
... i w 69. min przyniosły oczekiwany skutek! Ładna kontra Śląska nabrała tempa po podaniu Bartkowiaka do Flavio, a ten został sfaulowany w polu karnym. Sam poszkodowany podszedł do jedenastki i strzelił swoją drugą bramkę wieczoru, a 18. w ligowym sezonie. Niespełna dziesięć minut później Bartkowiak bliski był kolejnego kluczowego podania do jednego z braci. Tym razem po jego zagraniu minimalnie obok słupka uderzył Marco. W nastepnej akcji młody polski pomocnik sam spróbował swoich sił po błyskawicznej kontrze - uderzył celnie, ale zbyt lekko.
Świetnie wyglądała współpraca Bartowiaka z braćmi Paixao - po kolejnej akcji z Flavio, Portugalczyk mógł zdobyć trzeciego gola, ale w sytuacji sam na sam górą był Kudła. Do końca wynik się nie zmienił i Śląsk w dobrym stylu zakończył sezon.
Sezon 2014/2015 był dla Śląska znacznie lepszy, niż poprzedni. Zespół po świetnej rundzie jesiennej nieco słabiej prezentował się wiosną, ale zmagania zakończył trzema zwycięstwami z rzędu i ostatecznie zajął 4. miejsce. W przyszłym sezonie emocji jeszcze więcej - wrocławska drużyna już na początku lipca rozpoczyna zmagania w eliminacjach do Ligi Europy. Już teraz wiemy, że będzie się działo...
Bramki: F. Paixao 13, 69 - Murawski 56
Śląsk: Wrąbel - Zieliński, Celeban, Pawelec, Dankowski (87 Dudu Paraiba) - Danielewicz, Hołota - F. Paixao, Grajciar (62 Bartkowiak), Pich - Angielski (62 M. Paixao)
Pogoń: Kudła - Rudol, Matras, Murawski, Nunes (47 Danielak) - Frączczak, Murawski (k), Wojtkowski (65 Listkowski), Akahoshi (90 Obst), Kun - Zwoliński
Żółte kartki: Hołota - Wojtkowski, Kun
Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa)
Widzów: 8135
Wśród trzech obcokrajowców w pierwszej "jedenastce" Śląska znalazł się Grajciar i to właśnie on na początku spotkania oddał pierwszy celny strzał. Celny, ale zbyt lekki, by zaskoczyć Kudłę. Po akcji dwóch kolejnych "zagraniczniaków" Śląsk znów postraszył rywali. Dośrodkowanie Picha, strzał głową Flavio i... dobra interwencja bramkarza.
Od obcokrajowców gorsi nie chcieli być jednak Polacy. W ich imieniu świetnym strzałem z dystansu popisał się Angielski, jednak golkiper Portowców znów dobrze interweniował. Do czasu... Do czasu, kiedy to w 13. min kolejny raz strzał głową z pola karnego oddał Flavio Paixao! Portugalczyk nawet nie wyskoczył do piłki dokładnie dośrodkowanej przez Grajciara, tylko umiejętnie się ustawił i skierował ją do siatki. To była jego 17. ligowa bramka w sezonie. Jak się miało okazać - nie ostatnia... Śpiąca Pogoń obudziła się dopiero po upływie pół godziny gry, jednak ciągle to ataki Trójkolorowych były bardziej konkretne.
Najbardziej konkretny okazał się jednak jeden z nielicznych z ataków gości. Była 56. min, gdy prawą flanka przedarł się Wojtkowski, zagrał płasko w pole karne, a piłkę do siatki wpakował Murawski, kapitan Portowców. Śląsk szybko chciał odzyskać prowadzenie, jednak po dobrym dograniu Flavio w dogodnej sytuacji przestrzelił Grajciar. Blisko gola był także Hołota, uderzający głową po dośrodkowaniu Picha. Ataki gospodarzy się nasilały i...
... i w 69. min przyniosły oczekiwany skutek! Ładna kontra Śląska nabrała tempa po podaniu Bartkowiaka do Flavio, a ten został sfaulowany w polu karnym. Sam poszkodowany podszedł do jedenastki i strzelił swoją drugą bramkę wieczoru, a 18. w ligowym sezonie. Niespełna dziesięć minut później Bartkowiak bliski był kolejnego kluczowego podania do jednego z braci. Tym razem po jego zagraniu minimalnie obok słupka uderzył Marco. W nastepnej akcji młody polski pomocnik sam spróbował swoich sił po błyskawicznej kontrze - uderzył celnie, ale zbyt lekko.
Świetnie wyglądała współpraca Bartowiaka z braćmi Paixao - po kolejnej akcji z Flavio, Portugalczyk mógł zdobyć trzeciego gola, ale w sytuacji sam na sam górą był Kudła. Do końca wynik się nie zmienił i Śląsk w dobrym stylu zakończył sezon.
Sezon 2014/2015 był dla Śląska znacznie lepszy, niż poprzedni. Zespół po świetnej rundzie jesiennej nieco słabiej prezentował się wiosną, ale zmagania zakończył trzema zwycięstwami z rzędu i ostatecznie zajął 4. miejsce. W przyszłym sezonie emocji jeszcze więcej - wrocławska drużyna już na początku lipca rozpoczyna zmagania w eliminacjach do Ligi Europy. Już teraz wiemy, że będzie się działo...
Śląsk Wrocław - Pogoń Szczecin 2:1 (1:0)
Bramki: F. Paixao 13, 69 - Murawski 56
Śląsk: Wrąbel - Zieliński, Celeban, Pawelec, Dankowski (87 Dudu Paraiba) - Danielewicz, Hołota - F. Paixao, Grajciar (62 Bartkowiak), Pich - Angielski (62 M. Paixao)
Pogoń: Kudła - Rudol, Matras, Murawski, Nunes (47 Danielak) - Frączczak, Murawski (k), Wojtkowski (65 Listkowski), Akahoshi (90 Obst), Kun - Zwoliński
Żółte kartki: Hołota - Wojtkowski, Kun
Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa)
Widzów: 8135
Autor: Jędrzej Rybak
Zobacz również
2024-05-07
