Wydarzenia

Alfabet Śląska (A-G)

2016-07-11 20:00:00
6
Nadchodzący sezon Ekstraklasy w wykonaniu Śląska Wrocław rozpisaliśmy za pomocą wszystkich liter alfabetu. Dziś część pierwsza, czyli m.in. C jak Celeban i F jak Facebook.
A – jak grupa „A”. Czyli cel większości zespołów w każdym niemal sezonie. Ubiegłoroczne rozgrywki znów przysporzyły mnóstwo emocji w kontekście walki o grupę mistrzowską. Jak się okazało, by się w niej znaleźć potrzeba było 38 punktów. Tę liczbę osiągnęły aż trzy drużyny, a 7. z 12. zespołem tabeli dzieliły zaledwie trzy oczka. Śląsk z 34. punktami w rundzie zasadniczej zajął 13. lokatę. Teraz ma być przynajmniej o pięć miejsc lepiej.
 
B – jak beniaminek. Do ekstraklasy wracają Wisła Płock (po 9 latach) i Arka Gdynia (po 5). Oba zespoły zdecydowanie przerastały konkurencję w ostatnim sezonie I ligi. Pierwsza Arka zgromadziła na swoim koncie 69 pkt., druga Wisła 63, a trzecie Zagłębie Sosnowiec zaledwie 52. To sygnał, że w najwyższej klasie rozgrywkowej żadna z tych dwóch drużyn nie musi być „chłopcem do bicia”. Beniaminek może z powodzeniem walczyć w górnych rejonach tabeli co w ostatnim sezonie udowodnili lubinianie, a w rozgrywkach 2008/09 – Śląsk. Wrocławianie zajęli 6. miejsce w swoim pierwszym sezonie po powrocie do ekstraklasy.
 
C – jak Celeban. Czyli kapitan, wódz i lider drużyny. Piotr otrzymał kapitańską opaskę w zeszłym sezonie i od tej pory pokazuje, że był to właściwy wybór. Jest prawdziwym przywódcą, co podkreślają również jego koledzy z szatni. Mariusz Pawelec nazwał go nawet „niezawodnym kapitanem”. W sparingach Celik był do tego… najlepszym strzelcem zespołu. Zdobył dwa gole (z Zagłębiem i Wisłą), czym zrekompensował sobie bramkę samobójczą z Hapoelem Beer Szewa.

 
D – jak trybuna „D”, czyli Sektor Rodzinny. W zeszłym sezonie serce radowało się na widok nie raz zapełnionego rodzinami do ostatniego miejsca sektora D. Piknik, baloniada, kartoniada, malowanie twarzy, konkursy, Orzeł Ślązak i odwiedzający ten sektor piłkarze Śląska – atrakcji nie brakowało i w nowym sezonie na pewno będzie ich jeszcze więcej. Wysoka frekwencja na trybunie D dowodzi bezpieczeństwa na Stadionie Wrocław. Mecz to dobry sposób na udane spędzenie czasu dla całej rodziny.
 
E – jak Ekstraklasa. Czasem wyśmiewana, niedoceniana, traktowana z dystansem, ale jednak – nasza. A do tego rozwijająca się i w opinii wielu podnosząca swój poziom. W tym sezonie znów będziemy mieli podział na grupę mistrzowską i spadkową po rozegraniu 30 kolejek i podzielenie zdobytych przez ten czas punktów. Kolejny raz czekają nas więc najprawdopodobniej emocje do ostatniego spotkania o to kto będzie mistrzem, kto zagra w pucharach, kto spadnie, kto zagra w grupie B, a kto A. My w każdym razie nie możemy się już doczekać…
 
F – jak Facebook. I w ogóle media społecznościowe. Niedawno cieszyliśmy się ze „szczęśliwej 13”, czyli przekroczenia bariery 13 tysięcy obserwujących w serwisie Twitter – to piąty wynik w Ekstraklasie. Oczywiście na Facebooku naszych fanów jest znacznie więcej, bo prawie 240 tysięcy, co daje 4. miejsce wśród ekstraklasowych klubów. Rozwijamy się także na Instagramie, gdzie na nasze zdjęcia czeka już ponad 4 tysiące osób. A w planach mamy pojawienie się również w innych serwisach. Dziękujemy za zaufanie i zapraszamy do naszych mediów społecznościowych!

 
G – jak goooool!  W zeszłym sezonie pierwszą bramkę w lidze dla Śląska zdobył Flavio Paixao, a ostatnią Ryota Morioka. To właśnie Japończyk oraz Kamil Biliński byli najlepszymi strzelcami WKS-u w poprzednim sezonie. Każdy z nich zaliczył w sumie 7 trafień. Cała drużyna strzeliła w Ekstraklasie 41 goli. Mamy nadzieję, że w tym sezonie będziemy mieć więcej okazji do krzyknięcia „GOOOL!” po akcjach WKS-u.

CDN.

Druga część alfabetu (H-N) TUTAJ.
A część trzecia (O-Z) TUTAJ.
Autor: Jędrzej Rybak, Fot. Krystyna Pączkowska

Zobacz również

Wiadomości Wrocław Pogoda Wrocław Rozkład jazdy MPK Wrocław