Czwartkowa prasa o Śląsku Wrocław
2014-11-13 09:30:00
Zapraszamy na przegląd informacji o Śląsku Wrocław, które ukazały się w czwartkowej prasie.
Gazeta Wrocławska - Śląsk zagra towarzysko z Nysą
Dziś o godz. 14 piłkarze WKS-u rozegrają mecz sparingowy z Nysą Kłodzko. Będzie to szansa na występ dla graczy, którzy rzadko mają szansę zaprezentować się w meczach pierwszej drużyny. W Kłodzku kibice będą mogli zobaczyć rezerwy Wojskowych, wsparte ośmioma zawodnikami pierwszego zespołu (m.in. Tadeusz Socha, Wojciech Pawłowski, Karol Angielski czy Waldemar Gancarczyk).
Fakt - Powinni anulować kartkę Danielewicza
W czwartek zbierze się Komisja Ligi, która rozpatrzy odwołanie Śląska od żółtej kartki pokazanej Krzysztofowi Danielewiczowi w meczu z Wisłą Kraków. Kara to ewidentny błąd sędziego Krzysztofa Jakubika, który przypisał temu zawodnikowi faul Toma Hateleya. Decyzja jest istotna, bo dla Danielewicza byłaby to czwarta kartka w sezonie. Odmowa jej anulowania oznaczałaby pauzę w najbliższym spotkaniu z Ruchem.
Fakt - Szansa dla zmienników
W czwartek o godz. 14 występujący w eksperymentalnym składzie Śląsk rozegra w Kłodzku sparing z miejscową Nysą. Szansę dostanie kilku zawodników z pierwszego zespołu, m.in. Wojciech Pawłowski, Rafał Grodzicki i Krzysztof Ostrowski. Ostatnio występowali mniej lub wcale i powinni utrzymywać się w rytmie meczowym.
Trenerzy chcą też w Kłodzku przyjrzeć się Konradowi Kaczmarkowi, który dobrze spisuje się w trzecioligowych rezerwach. W czterech ostatnich spotkaniach strzelił 5 goli. Jest silny fizycznie, może grać jako napastnik i być może częściowo byłby w stanie zrekompensować brak Marco Paixao.
Fakt - Mistrzowska runda Śląska
8 zwycięstw, 4 remisy, 3 porażki - to dorobek Śląska na półmetku rundy zasadniczej. Jeden z najepszych w historii. Zauważalnie lepszy był tylko wrocławski zespół pod kierownictwem Oresta Lenczyka. W połowie mistrzowskiego sezonu 2011/12 miał bilans 10-1-4. Podobny dorobek udało się zgromadzić w sezonie 1979/80, ale trudno go jednoznacznie porównać z aktualnym, bo za wygraną przyznawano wtedy 2 punkty: 9-2-4 (znowu Lenczyk!). W pamiętnych rozgrywkach 1976/77 Śląsk po rozegraniu jednego meczu z każdym rywalem miał bilans identyczny jak teraz: 8-4-3. Każdy ze wspomnianych sezonów zakończył się jeśli nie mistrzostwem, to przynajmiej awansem do europejskich pucharów.
Przegląd Sportowy - Mila: Nie pozwolimy się stłamsić Gruzinom
Mecz w Tbilisi już na samym początku może przerodzić się w wojnę. Biało-czerwoni na taką ewentualność są przygotowani.
- Przypuszczam, że już w początkowych fragmentach spotkania dojdzie do wzajemnego testowania. Kto się przed kim ugnie pod względem fizycznym. Jeśli Gruzini liczą, że stłamszą nas agresją, to mogą się mocno zawieść - twierdzi Sebastian Mila, pomocnik reprezentacji i Śląska Wrocław.
Autor: Michał Mazur
Zobacz również
2022-06-25
Komunikat oficjalny: Yeboah
2017-12-01
Super Express: Robak ukąsi na urodziny?
2017-12-01