Piątkowa prasa o Śląsku Wrocław
2015-05-22 09:40:00
1
Zapraszamy na nasz poranny przegląd prasy, w którym jak zwykle wybraliśmy najciekawsze artykuły na temat wrocławskiego Śląska.
Przegląd Sportowy - Nawet Hateley pęka
Środowy mecz w Poznaniu był powtórką historii sprzed kilku tygodni: po dobrym spotkaniu z mocnym rywalem Śląsk praktycznie rzucił ręcznik na ring już w pierwszej połowie. A tu trzeba się natychmiast podnieść, bo już w sobotę mecz z Górnikiem.
- Chłopcy „wypruli się” na Legię i na Lecha nie byli w stanie się zregenerować. Żeby grać bark w bark z tak dobrym rywalem jak poznaniacy, trzeba mieć wypoczętych ludzi. Nie ma co płakać, tylko przyjąć rzeczywistość taką, jaka jest i zagrać o zwycięstwo z Górnikiem Zabrze - mówi trener Tadeusz Pawłowski.
Fakt - Pawłowski: To najlepszy wybór
Podczas środowego meczu Śląska w Poznaniu kibice z Wrocławia przecierali oczy ze zdumienia: Marco Paixao w linii pomocy? A jednak. Portugalczyk, zamiast polować na gole, głęboko cofał się po piłkę i walczył w środku pola.
- To nie jest tak, że Pawłowski coś sobie nagle wymyślił. To okoliczności nas do tego zmusiły. Krzysiek Danielewicz zgłosił kontuzję stawu skokowego, a więcej piłkarzy na pozycję sześć nie mamy - rozkłada ręce trener Tadeusz Pawłowski.
Sport - Sąsiedzi
Górnik i Śląsk mają tyle samo punktów i teoretycznie mogą włączyć się do walki o puchary. Jakby tego było mało, kiedy obie jedenastki spotkały się w tym roku na Roosevelta, padł niecodzienny remis 3:3. Goście obejmowali prowadzenie 2:1 i 3:2, jednak Górnik za każdym razem odrabiał straty. Ostatni gol padł z rzutu karnego, który pewnie wykonał Mariusz Magiera.
Mecz rozegrano 28 lutego, kiedy drużyny walczyły o miejsce w mistrzowskiej ósemce. Śląsk spokojne granie zapewnił sobie nieco wcześniej niż zabrzanie, którzy po serii remisów dopiero w ostatniej kolejce sezonu zasadniczego mogli odetchnąć z ulgą. W grupie mistrzowskiej? Śląsk na razie nie wygrał meczu, a dwa zdobyte punkty nie powalają na kolana. Bilans zabrzan jest o punkt lepszy. W końcu potrafili wygrać z Pogonią. Skala trudności była jednak zupełnie inna. Śląsk grał już z trzema drużynami, które walczą o mistrzostwo. Teoretycznie wszystko co najtrudniejsze jest już za nimi. Teoretycznie, bo liga jest tak nieprzewidywalna, że niczego nie możemy być pewni.
Autor: Michał Mazur
Zobacz również
2022-06-25
Komunikat oficjalny: Yeboah
2017-12-01
Super Express: Robak ukąsi na urodziny?
2017-12-01