Piątkowy przegląd prasy o Śląsku

Gazeta Wyborcza - Trener Pawłowski po Borussii Dortmund: To była dobra lekcja

- To była bardzo dobra lekcja, którą musimy teraz przeanalizować i zobaczyć, na jakim etapie drogi do Europy jesteśmy. Nasi zawodnicy mogli się przyjrzeć, jak na ich pozycjach wygląda gra czołowych piłkarzy świata – powiedział po meczu z Borussią trener Śląska Tadeusz Pawłowski. W rozegranym w środę na Stadionie Miejskim sparingu wrocławianie przegrali z Borussią Dortmund 0:3. Mimo wysokiej porażki i różnicy klas widocznej na boisku trener Pawłowski nie miał większych zastrzeżeń do gry swoich podopiecznych. - Mój zespół zagrał poprawnie, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę klasę naszego rywala. Bardzo dobrze zaprezentowali się młodzi zawodnicy. Jestem pewien, że będziemy z nich mieli w przyszłości bardzo dużo pożytku. Nie można jednak przesadzać z oczekiwaniami wobec tych chłopców już na tym etapie ich karier. Musimy ich krok po kroku uczyć gry na najwyższym poziomie, przygotowywać technicznie, fizycznie i przede wszystkim mentalnie. To ogromne talenty, które z pewnością przyniosą wiele radości kibicom Śląska - zaznaczył trener Pawłowski. (…) Sebastian Mila mówił z kolei: - Borussia to jedna z najlepszych drużyn w Europie. Fajnie, że mieliśmy taką możliwość, żeby się z nią skonfrontować. Uważam, że jest to dla nas wielki handicap na przyszłość. Mogliśmy na żywo zobaczyć, jak zachowują się piłkarze na naszych pozycjach i jakie rozwiązania wybierają na boisku. Sam podejrzałem wiele ciekawych rzeczy i mam nadzieję, że uda mi się je wprowadzić do mojej gry.

Fakt - Klopp martwi się o polską piłkę

Tadeusz Pawłowski (61 l.) ma nowego znajomego. Podczas sparingu z Borussią Dortmund (0:3) trener Śląska uciął sobie pogawędkę z Juergenem Kloppem (47 l.) - Miły gość z niego - mówi nam „Tedi”, który rozmawiał z jednym z najlepszych trenerów świata o polskim futbolu. Pawłowski biegle włada językiem niemieckim, stąd nie miał żadnego problemu, by dogadać się z Kloppem – Podszedłem się przywitać i rozmowa sama się nawiązała. Trener Borussii pytał mnie o polski futbol, a przede wszystkim, dlaczego w tak dużym kraju mamy tak mało dobrych piłkarzy. Odpowiedziałem, że problem leży w szkoleniu najmłodszych. Przykładowo w Niemczech trenerzy z Bundesligi skupiają się wyłącznie na treningach motorycznych i taktycznych, a tymczasem my musimy jeszcze nadrabiać zaległości techniczne piłkarzy.