Środowy przegląd prasy o Śląsku

Gazeta Wyborcza - Być jak Borussia Dortmund

Dziś o godz. 17 Śląsk zagra u siebie z Borussią Dortmund. To najmocniejszy rywal, z jakim wrocławianie mierzyli się w XXI wieku. Piłkarze Borussii przylecą do Wrocławia około godz. 15 samolotem czarterowym. Prosto z lotniska zostaną odwiezieni na stadion, gdzie niedługo później rozegrają mecz ze Śląskiem. Po jego zakończeniu nie zamierzają u nas nocować, ale polecą bezpośrednio do Dortmundu. Ichpo-byt w mieście potrwa więc ledwie kilka godzin. - Trzeba się przyzwyczaić, że drużyny tego kalibru na sparingi raczej wpadają. Takie są realia biznesowe przy ich napiętym harmonogramie - tłumaczy Tomasz Rachwał, szef firmy PSP,która organizuje spotkanie we Wrocławiu. (...) Hansowi-Joachimowi Watzkemu w Dortmundzie udało się stworzyć prawdziwe sportowe przedsiębiorstwo. Z rzeszą kibiców, których tylko w Polsce jest podobno około 600 tys. No i ze sportowymi sukcesami. Od 2011 r. Borussią zdobyła tyle trofeów, że pod tym względem ustępuje tylko FC Barcelonie i Bayernowi Monachium. Piłkarze zespołu charyzmatycznego trenera Jurgena Kloppa dwukrotnie świętowali mistrzostwo Niemiec, raz puchar i superpuchar kraju. Rok temu grali w finale Ligi Mistrzów i minimalnie ulegli w nim Bayernowi Monachium. Obecnie są drugą drużyną Bundesligi, właśnie po Bawarczykach. Tym samym, patrząc z perspektywy historycznej, Borussia jest jednym z najsilniej szych rywali Śląska w całych dziejach klubu. Można się je dynie spierać, czy mocniejsze od niej były Liverpool FC z 1975 r. i Borussią Monchengladbach z 1978 r. Z nimi Śląsk mierzył się jednak w europejskich pucharach i lata temu. W XXI w. z ekipą kalibru dortmundczyków nie grał. (...) Kadra obu drużyn na dzisiejszy mecz będzie liczyć 22 zawodników. Szkoleniowcy obu zespołów uzgodnili, że w trakcie spotkania można dokonać aż 11 zmian. W przypadku remisu zwycięzca zostanie wyłoniony w rzutach karnych. Bilety na mecz Śląsk - Borussią będzie można kupić dziś w kasach stadionu przy ul. Oporowskiej w godz. od 10 do 13 oraz w kasach Stadionu Miejskiego od godz. 10 do rozpoczęcia spotkania. Płatność tylko gotówką. Mecz Śląsk - Borussią Dortmund dziś o godz. 17 na Stadionie Miejskim we Wrocławiu. Transmisja w Eurosporcie.

Gazeta Wyborcza - Dzisiaj mecz Śląska z Borussią. Jak dojechać?

Mecz Śląska Wrocław z Borussią Dortmund rozpocznie się o godz. 17. War-to przyjechać na stadion wcześniej, żeby nie stać w długiej kolejce do wejścia - bramy będą otwarte już na dwie godziny przed rozpoczęciem meczu. Na trybunach zasiądzie 30-35 tys. widzów. Zwykle na meczach Śląska większość kibiców jest z Wrocławia, ale tym razem połowa osób to goście spoza miasta. - Około 15 tys. osób przyjedzie do nas z innych miejscowości Polski, podobnie jak podczas niedawnego koncertu Linkin Park. Mamy ponad 5 tys. miejsc parkingowych, więc nikt z gości nie powinien mieć problemów z za-parkowaniem. Zachęcamy jednak wrocławian, żeby korzystali z komunikacji miejskiej - mówi Adam Burak, rzecznik stadionu. Osoby, które przyjadą na mecz samochodem, będą mogły skorzystać z płatnych parkingów: wielopoziomowego przy stadionie (opłata 30 zł) oraz z czterech naziemnych wokół areny (20 zł). Osoby spoza Wrocławia mogą też zostawić swoje samochody na darmowych parkingach park&ride przy ul. Ślężnej czy Jana III Sobieskiego (przy stacji kolejowej Wrocław Psie Pole). (...) Dziś kursować będą dodatkowe tramwaje i autobusy na stadion. Uwaga! Tym razem bilet na mecz nie zwalnia z opłaty za przejazd - 3 zl (bilet normalny) oraz 1,50 zl (ulgowy). Linia H będzie kursować co 10 min od godz. 15.10 do 16.30 na trasie: Galeria Dominikańska - Kazimierza Wielkiego - św. Mikołaja - pl. Jana Pawła II - Legnicka - Milenijna - Pilczycka - Królewiecka - Stadion Wrocław (Królewiecka). A z powrotem: Stadion Wrocław (Królewiecka) - Królewiecka - Pilczycka - Milenijna - Legnicka - pl. Jana Pawła II - most Sikorskiego - Jagiełły- most Mieszczański - Dubois - Drobne ra - pl. Bema - mosty Młyńskie - św. Jadwigi - most Piaskowy- Piaskowa - św. Katarzyny- Galeria Dominikańska. Linia T2 będzie kursować co 10 min od godz. 15.15 do 16.25 na trasie: Galeria Dominikańska - Kazimierza Wielkiego - św. Mikołaja - pl. Jana Pawła II - Legnicka - Lotnicza - Kosmonautów - Średzka - Leśnica, a w drugą stronę: Leśnica - Średzka - Kosmonautów - Lotnicza - Legnicka - pl. Jana Pawła II - Ruska - Kazimierza Wielkiego - Galeria Dominikańska (nawrót na pl. Społecznym).

Gazeta Wrocławska - Jak daleko Jest Śląsk od Europy?

Ostatnie mecze z markowymi rywalami z Europy to w większości było dla Śląska pasmo kompromitujących wpadek -1:4 i 0:5 z Sevillą, 3:5 i 1:5 z Hannoverem czy 2:4 z Benfiką Lizbona. - Jeżeli nasza drużyna chce robić postępy, to powinna grać takie mecze - mówi jednak trener Tadeusz Pawłowski. No i ma rację. - Ten mecz da nam materiał porównawczy i pozwoli wyznaczyć kierunek, w którym będziemy szli w przyszłości. Jesteśmy polską drużyną, która chyba naj bardziej stylem przypomina zespoły niemieckie. Na futbolu naszych zachodnich sąsiadów się wzorujemy i dzisiaj mogę powiedzieć, że z pewnością będzie to świetne widowisko - zapewnia opiekun WKS-u. Śląsk trenował wczoraj tylko raz - rano, o godz. 10. Wiadomo, że z Borussią nie zagra Rafał Grodzicki, który po ostatnim meczu zmaga się z drobnym urazem. (...) Jeśli ktoś się łudzi, że Borussia potraktuje ten mecz ulgowo, to jest w błędzie. Właśnie kilkadziesiąt godzin temu ograła szwajcarskiego III-ligow-ca FG Rapperswil aż 10:0! Bramki strzelali Aubameyang, Koreańczyk Ji (obaj po dwie), Mchitarjan, Ramos, Maruoka, Immobile (dwie) oraz Ho (mann (z karnego). We wcześniejszych sprawdzianach pokonała m.in. 1:0 Chievo Werona i zremisowała 1:1 z Vfl Osnabruck. Już za kilka dni dortmundczycy zmierzą się - także towarzysko - z Liverpoolem na Anfield (10.08), a już 13 sierpnia czeka ich prestiżowy mecz 0 Superpuchar Niemiec z Bayernem Monachium. Wicemistrzowie Niemiec do Wrocławia przylecą bez kilku swoich gwiazd. Nie będzie obrońcy Matsa Hummelsa i bramkarza Romana Weidenfellera, którzy po zdobyciu mistrzostwa świata dostali dłuższe urlopy. Na Stadionie Wrocław nie zobaczymy też raczej Marco Reusa, który po kontuzji trenuje indywidualnie. W podobnej sytuacji jest Ilkay Gundogan. Kilka dni temu podczas zgrupowania w Szwajcarii urazu doznał Nuri Sahin. Przedwcześnie opuścił drużynę i udał się na konsultacje medyczne do Monachium. Klubowa strona internetowa poinformowała, że pomocnik został wyłączony z gry na trzy tygodnie.